Cześć !
Wrażenie jest takie, że ktoś od czasu do czasu odwiedza tego bloga, niestety coś na pewien czas mi się wypaliło.
Sam widok bloga jakoś nie bardzo mi się podoba.
Zaczełam też działać na Youtube , wiec tak przy okazji zapraszam do zajrzenia i może zostania na dłużej --> kanał na YT <--- .
Ale nie poddaje się, stworzyłam nowego bloga, o nowej nazwie, na pewno będzie powiązany z kanałem na YT , także zapraszam --> nowy blog <-- .
Chciałabym też zaznaczyć, że moim codziennym obowiązkiem jest praca oraz dom, więc nie obiecuje postów codziennie, co drugi dzień czy nawet raz w tygodniu, będą się pojawiać na pewno sporadycznie, jak znajdę czas by skleić coś ciekawego i wartego opublikowania.
Tego bloga nie usuwam bo możliwe że komuś posty się przydadzą. :)
No i szczęśliwego nowego roku!
Do zobaczenia na Youtube, oraz na nowym blogu ! :) .
Kosmetyczna Pasja - Testowanie i Recenzje Kosmetyków
Chciałabym przedstawiać tutaj swoją opinie na temat kosmetyków, wszystkie za i przeciw, zająć się ich rzetelnym testowaniem.
niedziela, 10 stycznia 2016
środa, 29 października 2014
Rimmel, Glam` Eyes Professional Liquid Liner (Tusz do kresek)
Siemka :) .
To dziś :
Rimmel, Glam` Eyes Professional Liquid Liner (Tusz do kresek)
Kosztuje chyba koło 30 zł w drogeriach .:)
Mój pierwszy w zyciu eyeliner, który kupiła mi mama pare lat temu! .
Ciągle się trzyma i ani trochę się nie zepsół czy coś :) .
Plusy za cienki pędzelek (fot niżej), wytrzymałość jest bardzo dobra, nie licząc że mam tłustą powieke i po prostu nie ugruntowany czarnym cieniem, potrafi się odbić, ale no mniejsza :p .
Ma piękną głęboką czerń :) . Warto to zaznaczyć :) .
Trzeba się wprawić, mi to zajęło trochę czasu, bo nie zawsze się maluję, ale gdy miało się wcześniej doświadczenie z eyelinerami, to sądzę,że nie powinno być problemu. Zdecydowanie polecam. :)
Dziękuje z góry za komentarze !
To dziś :
Rimmel, Glam` Eyes Professional Liquid Liner (Tusz do kresek)
Kosztuje chyba koło 30 zł w drogeriach .:)
Mój pierwszy w zyciu eyeliner, który kupiła mi mama pare lat temu! .
Ciągle się trzyma i ani trochę się nie zepsół czy coś :) .
Plusy za cienki pędzelek (fot niżej), wytrzymałość jest bardzo dobra, nie licząc że mam tłustą powieke i po prostu nie ugruntowany czarnym cieniem, potrafi się odbić, ale no mniejsza :p .
Ma piękną głęboką czerń :) . Warto to zaznaczyć :) .
Trzeba się wprawić, mi to zajęło trochę czasu, bo nie zawsze się maluję, ale gdy miało się wcześniej doświadczenie z eyelinerami, to sądzę,że nie powinno być problemu. Zdecydowanie polecam. :)
Dziękuje z góry za komentarze !
niedziela, 26 października 2014
L`Oreal, True Match [Perfect Match] (Podkład dopasowujący sie do skóry)
Cześć kochanii ! :)
L`Oreal, True Match [Perfect Match] (Podkład dopasowujący sie do skóry)
Niżej zdjęcie z neta :
Ja posiadam kolorek N2 Vanilla .
Kolorków chyba ogolnie jest dużo więcej. Ale chciałam pokazać jak wygląda buteleczka, ponieważ ja posiadam próbkę .
Albo i posiadałam .
To tak .Bardzo słabo kryje. Wysusza i podkreśla suchą skórę. Nietrwały, wymaga ciągłego poprawia podczas intensywnego dnia.
Podkład nie dla mnie . Ani trochę nie matuję mojej cery, jest dziwny .
Próbka starczyła Wam powiem na bardzo długo .
Chyba z 10 razy miałam go na buźce .
Cieszę się bardzo że nie kupiłam całego opakowania, bo leżało by w szafie. A tak wymęczyłam to i nigdy więcej nie wrócę.
Cena w drogerii jest kolosalna. O ile się nie myle pewnie koło 60 - 70 zł.
Szok . Dokładamy nie całą stówę i mamy podkład z MAC'a .
Nie wiem czy polecać, czy nie. Na cerze normalniej powinien się sprawdzić, na suchej podkreślał by skórki, a na mieszanej jak moja trzyma się z 3 godziny i świece się jak nie powiem co .
Wyciągnijcie wnioski same drogie panie :) .
L`Oreal, True Match [Perfect Match] (Podkład dopasowujący sie do skóry)
Niżej zdjęcie z neta :
Ja posiadam kolorek N2 Vanilla .
Kolorków chyba ogolnie jest dużo więcej. Ale chciałam pokazać jak wygląda buteleczka, ponieważ ja posiadam próbkę .
Albo i posiadałam .
To tak .Bardzo słabo kryje. Wysusza i podkreśla suchą skórę. Nietrwały, wymaga ciągłego poprawia podczas intensywnego dnia.
Podkład nie dla mnie . Ani trochę nie matuję mojej cery, jest dziwny .
Próbka starczyła Wam powiem na bardzo długo .
Chyba z 10 razy miałam go na buźce .
Cieszę się bardzo że nie kupiłam całego opakowania, bo leżało by w szafie. A tak wymęczyłam to i nigdy więcej nie wrócę.
Cena w drogerii jest kolosalna. O ile się nie myle pewnie koło 60 - 70 zł.
Szok . Dokładamy nie całą stówę i mamy podkład z MAC'a .
Nie wiem czy polecać, czy nie. Na cerze normalniej powinien się sprawdzić, na suchej podkreślał by skórki, a na mieszanej jak moja trzyma się z 3 godziny i świece się jak nie powiem co .
Wyciągnijcie wnioski same drogie panie :) .
Subskrybuj:
Posty (Atom)