Hean, Slim No Limit, Peeling cukrowy ujędrniający
Miałam szybciej inny peeling, w sumie chyba z Farmony.
Dokładnie nie pamiętam jaki. Ale wiem że nie był jakiś super extra.
Nim trafiłam na ten, trochę trwało, ale nie zamierzam zmieniać na inny.
Co prawda, nie walcze z cellulite,. nie potrzebuje ujędrniania czy czegoś takiego .
Uwielbiam peelingi grubo ziarniste. Czuje wtedy że działają. A ja tego bardzo potrzebuje :) .
Mam lekkie problemy na ramionach i plecach więc to idealnie się sprawdza .
Uwielbiam jego zapach ! .
Kurcze, uwielbiam limonke więc jestem wielce zakochana :) .
Wyżej pokazuje wam skład , oraz to co zapewnia Nam producent.
Ja się na składach nie znam więc nie wiem czy jest oke czy nie .
Co do kosztów, kosztuje do 10 zł, można znaleźć nawet za 7 ! .
Cud Cud ! .
Polecam niezmiernie :) .
Było by mi miło gdybyście polecali bloga gdzieś dalej. :).
Dziękuje za komentarze oraz obserwatorów ! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam serdecznie do obserwowania bloga, jeżeli się podoba :).